Rich media przejmują kontrolę nad reklamą cyfrową. Jednak aby właściwie je wykorzystać, należy zrozumieć, co stanowi ich prawdziwą wartość, a co jest jedynie fantazyjnym dodatkiem. Co według większości ludzi kryje się za terminem „rich media”?
Zazwyczaj kojarzy się on z treściami wideo i oczywiście jest to główna „atrakcja”, jednak należy pamiętać, że klienci mogą zyskać znacznie więcej. Trendy w marketingu zmieniają się każdego dnia, więc forma promocji również powinna. Dzisiejsi konsumenci są przytłoczeni ilością reklam, które ich otaczają, zwłaszcza tych, które nie odpowiadają ich zainteresowaniom i tych, które zaskakują ich niechcianymi treściami interaktywnymi (takimi jak zbyt głośne, odtwarzane automatycznie filmy). Teraz bardziej niż kiedykolwiek liczy się jakość, a nie ilość. Mam jednak nadzieję, że nie skreśliłeś jeszcze filmów z listy zadań marketingowych – według Cisco do 2019 r. 80% ruchu w Internecie będzie generowane przez filmy [źródło], więc bardziej chodzi o to, jak je uczynić skutecznymi, a nie jak je zastąpić. Aby zwiększyć ich skuteczność, wystarczy zrobić dwie rzeczy: spersonalizować je i zautomatyzować.
Kluczem do udanej kampanii wideo online jest zrozumienie, że spot wideo w Internecie nie zaspokaja potrzeb użytkowników. Oni oczekują czegoś więcej. Oczekują tego, co może zaoferować rich media.
Olaf Szymanski, dyrektor ds. rozwoju sprzedaży, Sataka
Jednak, jak wspomniałem wcześniej, rich media to nie tylko wideo. Przyjrzyjmy się bliżej doskonałemu przykładowi tego, czym one są i co potrafią – przedstawiamy wysokowydajny system komunikacji biznesowej. Highp to wielokanałowy system komunikacji, który umożliwia zaawansowane przesyłanie wiadomości i prowadzenie cyfrowego dialogu między klientem a firmą w czasie rzeczywistym. Jak to działa? Firma rozpoczyna nową kampanię. Może ona zostać wysłana do klientów przez przedstawicieli lub centralnie, w ich imieniu. Klienci otrzymują synergiczne powiadomienia SMS-em i e-mailem, zawierające link do strony internetowej. Po kliknięciu linku pojawia się odpowiednia wiadomość.
Wiadomość wysłana przez przedstawiciela może zawierać krótki film powitalny, w którym przedstawiciel może poinformować klienta, czego dotyczy wiadomość, oraz odnieść się do poprzedniej wiadomości lub ostatniego spotkania. Jest to bardzo prosty (i niedrogi) sposób na zbudowanie silnych relacji z klientami. Aby jeszcze bardziej zaangażować ich w komunikację i uzyskać natychmiastową informację zwrotną, firma może poprosić o ocenę filmu. Jeśli coś poszło nie tak i opinia jest negatywna, przedstawiciel może natychmiast zareagować.
Wszyscy wiedzą, że wiadomość powinna być atrakcyjna, aby zainteresować odbiorców. Highp umożliwia dodanie do wiadomości wielu atrakcyjnych elementów, np. paska nawigacyjnego z logo firmy, zdjęcia tytułowego i miniatur, informacji o nadawcy, cytatów, filmów i wielu innych.
Najciekawsze elementy to jednak te, które umożliwiają interakcję użytkowników. Wyobraź sobie, że jesteś lekarzem uczestniczącym w dwudniowej konferencji organizowanej w mieście, w którym nigdy nie byłeś. Wszystko, co musisz wiedzieć przed konferencją, znajduje się w zaproszeniu Highp, które otrzymujesz za pomocą kilku kliknięć. Jeśli jedziesz samochodem lub korzystasz z transportu publicznego, możesz kliknąć na mapy Google i uzyskać wskazówki dojazdu; jeśli nie jesteś zarejestrowany na kongres, możesz kliknąć link, który przekieruje Cię na stronę rejestracji; w załączonym pliku PDF możesz zapoznać się z programem kongresu, a jeśli masz jakieś specjalne wymagania, wystarczy kliknąć jeden z przycisków Call-To-Action, a ktoś skontaktuje się z Tobą i spełni Twoje potrzeby podczas kongresu.
Po pierwszym dniu kongresu otrzymasz raport zawierający interaktywną prezentację DBE z komentarzem wideo kluczowego lidera opinii. Jeśli chcesz, możesz wziąć udział w quizie, aby sprawdzić swoją wiedzę.
Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o Decision Based Education
Bogate media zatrzymują użytkowników na dłużej. To jak zabawa z technologią – użytkownicy dobrze się bawią, klikając interaktywne elementy i czekają, aby zobaczyć, co się stanie. Im dłuższy kontakt z marką, tym większa konwersja na sprzedaż.